Gabryel o nowelizacji ustawy o IPN: Wracamy do punktu wyjścia. Politycy nie chcą przyznać się do błędu
Piotr Gabryel przyznał, że rozumie polityków, którzy nie chcą się przyznać do błędów, jakie popełniono w styczniu. – Dobrze, że z tej ustawy się wycofamy, ale można było jej w ogóle nie uchwalać. Jeśli już to zrobiono w takim brzmieniu, to można było się wycofać bardzo szybko, bo przecież głosów mówiących o tym, jak ta ustawa zostanie przyjęta, było bardzo wiele – dodał.
Zastępca red. naczelnego "Do Rzeczy" ocenił również, że po pięciu miesiącach wracamy do punktu wyjścia, jeśli chodzi o nasze relacje z Izraelem i USA. – Wracamy osłabieni tym, że musieliśmy się wycofać z tego, co w niefortunny sposób zostało zrobione pod koniec stycznia – stwierdził.